Sma偶ona ciecierzyca mia艂a by膰 pono膰 zdrowsz膮 alternatyw膮 dla chips贸w czy innych frytek.

Zacznijmy jednak od tego, 偶e zachcia艂o mi si臋 przetestowa膰 ten przepis w bardzo z艂ym momencie. W czasie przedsylwestrowej gor膮czki zakup贸w. Zatem sta艂am jak g艂upia z t膮 ciecierzyc膮, w kolejkach do kasy, s艂ysz膮c tylko wymian臋 zda艅:
- Ja tu stoj臋 za panem, tylko dalej sobie stan膮艂em. 
- No to nie stoi pan tutaj, tylko tam. 
- Bo ja dystans spo艂eczny trzymam. 
- Jakby tak wszyscy dystans trzymali to by nie by艂o dzieci.
- He he.
- He he. 
 
No, ale wracaj膮c jednak do mojego pseudo-pocornu. Rozgrza艂am piekarnik, wytarza艂am ciecierzyc臋 w przyprawach i wrzuci艂am j膮 na blach臋. Proste, relatywnie szybkie (45 min) i jaki smak! 

Na pocz膮tku mia艂am wra偶enie, 偶e jem ziemniaki w mundurach. Nawet nie w mundurkach. W twardych mundurach. Niekt贸re kulki rzeczywi艣cie by艂y chrupi膮ce. Je艣li kto艣 kiedy艣 pr贸bowa艂 rozgry藕膰 ziarno popcornu, kt贸re nie wystrzeli艂o, to mniej wi臋cej takie to odczucie by艂o. 
 
Moja ocena:
takieo/10 
 
Dobre, ale wi臋cej tego nie zrobi臋, bo mi szkoda z臋b贸w. M贸j dentysta jeszcze nie wie, 偶e to te nieudane przepisy s膮 powodem moich cz臋stych wizyt u niego. A mo偶e ja powinnam mie膰 dzi贸b? Taka lu藕na my艣l.